Uwielbiam buty na wysokim obcasie, ale nie oszukujmy się tego typu obuwie na co dzień nie jest super wygodne. By cały dzień czuć się komfortowo najczęściej zakładam skórzane mokasyny, sneakersy a latem klapki. Zdarzają się sytuacje kiedy na wyjątkowe wyjścia zakładam wygodne szpilki, w których wytrzymuję 2-3h. Są dwie sytuacje, w których noszenie szpilek ponad 8h dziennie to dla mnie pikuś:
- Podczas dance'ingów :) - nie ma wygodniejszych butów do tańca niż szpilki
- W trakcie prowadzenia auta - nie polecam testować tej opcji w L-ce
Oczywiście zdarza mi się również zakładać obcasy na potrzeby zrobienia zdjęć na bloga ponieważ:
- sylwetka wygląda w takich butach szczuplej
- sfekt końcowy jest zgrabniejszy i ładniejszy
- & ogólnie 1 000 000 mln $
Nie oszukujmy się tak robi 99,9% dziewczyn, które prowadzą blogi. Robiąc zdjęcia na bloga buty na zmianę zabierają do torebki. Chcemy być idealne i tak być postrzegane przez innych. Taki jest świat mody. Co widać na salonach... Nie neguję noszenia szpilek bo sama je uwielbiam jednak chcę żebyście wiedziały, że nikt nie jest perfekcyjny dlatego noszenie niskich butów jest również super. Są oczywiście wyjątki od reguły (osoby, które noszą codziennie przez 8 h buty na obcasie):
- Carry Bradshaw z SATC - all day long in high heels
- Girls, które mają 150 cm wzrostu a szpilki to ich jedyna opcja butów jaką się posiadają w szafie i świetnie sobie z tym faktem radzą
- ….
- ….
- Szczęściary, które trafią na mega wygodne szpilki (to się nie zdarza)
Zdarza mi się, że zakładam szpilki na formalne spotkania a do torebki wrzucam wygodniejsze buty na zmianę. Mam również jedną zasadę przy kupowaniu butów na obcasie. Jeśli podczas mierzenia w sklepie moich wymarzonych szpilek choć przez chwilę stwierdzę, że nie są one wygodne to rezygnuję z zakupu. Poza wyglądem liczy się dla mnie przede wszystkim wygoda. Mój codzienny tryb życia nie pozwala mi na to żebym po mieście biegała w szpilkach, ale w tych ze zdjęć (marka PRIMA MODA) owszem.
A jakie Wy macie sposoby na noszenie szpilek? Jest tu ktoś kto na co dzień biega w butach na wysokich obcasach? Może macie swoje ulubione marki, które mają w swojej ofercie nieziemsko wygodne szpilki? I co najważniejsze jako podsumowanie: PAMIĘTAJCIE płaskie buty mogą być również fajne i stylowe.
Shoes for walking: PRIMAMODA | White jeans: Esprit | Shirt: COS | Dress/coat: H&M | Bag: Paul Costelloe | Eyewear: Jil Sander
Zdecydowanie stawiam na wygodę i buty na płaskim obcasie, aczkolwiek zdarzają się okazję kiedy zakładam obcasy, ale jest to wyjątkowo rzadko :) Całe szczęście, że płaskie buty mają teraz taki wachlarz możliwości i jest tyle pięknych modeli ;) Miłego dnia ;)
ReplyDeleteZgadzam się ! Jest bardzo duży wybór płaskich butów więc tym bardziej warto skorzystać :)
Deletebuziak
Agnesa
ja bardzo lubuję się w płaskich butach :) tak jak pisałaś, wygoda przede wszystkim, a dodatkowo przy moich 172 cm wzrostu jak ubiorę szpilki to, cytując mojego tatę ,,strącam samoloty z nieba" haha :)
ReplyDeleteSama mam 170 cm jednak mimo wzrostu lubię czasami założyć obcasy. Chociaż coraz częściej stawiam na wygodę i szpilki zostawiam naprawdę na wyjątkowe wyjścia :)
DeletePozdrawiam
Agnesa
Fajne, wygodne buty, bardzo fajnie wyglądasz.
ReplyDeleteKiedyś biegałam ciągle w wysokich obcasach i nawet tak jak piszesz, zabierałam inne buty na zmianę. Teraz praktycznie nigdy tak nie robię, nawet ze względu na bloga (a może właśnie dlatego). Mam tylko wygodne buty, niezbyt wysokie. Owszem marzą mi się piękne zdobione szpilki, ale myślę, że nie ma nic gorszego niż 'pokraczne' chodzenie w zbyt wysokich butach.
Pozdrowienia
Dziękuję kochana ! W mojej szafie mam kilka par szpilek jednak są to tylko te, w których wytrzymuję 3-5 h maksymalnie. Wszystko zależy od trybu życia. Jeśli ktoś ma bardzo dużo oficjalnych wyjść gdzie z punktu A do punktu B dostaje się taksówką to dlaczego ma nie wyglądać mega super sexi w szpilkach. Sama po sobie wiem, że mając dużą ilość imprez związanych z moim zawodem często zakładałam szpilki, które dodawały pewności siebie. Jednak później na co dzień wybierałam wygodne obuwie żeby odpocząć. Teraz coraz rzadziej nosze obcasy. Na długie dystanse zawsze zakładam płaskie obuwie. Na blogu często pokazuję szpilki, które zabieram do torebki na zmianę jednak zawsze są to buty, w których potrafię chodzić. Ilość obowiązków i moje tempo nie pozwalają mi na bieganie non stop w szpileczkach :) HARDCOROWYM SZPILOM, w których wygląda się pokracznie mówię zdecydowanie NIE.
DeleteBuziaki
Agnesa
Ja 5 lat temu chodzilam codziennie tylko w wysokich obcasach. Kontuzja kolana uniemożliwiła mi to na bardzo długo (kontuzja nie!przez szpilki ;)). Teraz juz nie mogę się doczekać powrotu do wyższych butów, jednak w ciągu ostatnich lat bardzo polubilam te plaskie :) Powiem szczerze, że nawet sportowe strasznie mnie obcieraja, więc nie ma dla mnie różnicy jeśli chodzi o wygodę ;)
ReplyDeleteMogłabym się w stu procentach podpisać pod Twoim postem. Aczkolwiek jeszcze kilka lat temu notorycznie chodziłam w szpilkach i nie wyobrażałam sobie siebie w płaskich butach.
ReplyDeleteJa na co dzień jeżdżę na rowerze, więc opcja szpilki odpada. Zakładam je tylko na wyjątkowe okazje. Raczej wybieram sneakersy, baleriny czy mokasyny.
ReplyDeleteAle zgadzam się, tańczy się w szpilkach rewelacyjnie :)
Agree with you.
ReplyDeleteLove your blog.
Your blog is really amazing.
ReplyDeleteCan't wait for your new post.
Ani szpilki, ani płaskie buty nie są dobre dla naszych nóg, stawów, kręgosłupów ... jak będziecie miały tyle lat co ja, bardzo to odczujecie. Najlepszym/wygodnym/zdrowszym wyborem byłyby takie na 3-4 cm obcasie. Tylko gdzie takie uświadczysz? Oferta jest skromniutka, a te które są wyglądają kiepsko. I tu apel do projektantów i producentów obuwia_ prosimy o atrakcyjne, modne, wygodne pantofle na niewyskim ,zgrabnym słupku (szpilka-kaczuszka o tej wysokości nie jest zbyt zgrabna). Bardzo prosze! Przyłączycie się?
ReplyDelete