T-shirt: H&M - similar HERE | Boyfriend: New Look - similar - HERE | Shoes: New Look | Eyewear: CHANEL - Luxottica | Make Up: Maybelline, Bikor, Bourjois, Chanel, L'Oreal | Hair: U Fryzjerów
Kochani dzisiaj i przez kolejne posty chciałabym pokazać Wam tzw. moje podstawowe rzeczy w szafie (basics) - czyli elementy, które można łączyć/nosić na wiele sposobów. Zapewne każdy(a) z Was ma w swojej szafie zwyczajny t-shirt. Ja uwielbiam je nosić dlatego staram się mieć kilka sztuk dobrych jakościowo t-shirtów, które służą mi co najmniej przez dwa sezony (a czasem i więcej). Jeszcze niedawno miałam niezliczoną ilość t-shirtów słabej jakości. Ostra selekcja wyeliminowała większość z nich.
1) Ważne żeby przejrzeć swoje 'krótkie rękawki' i sprawdzić ich stan. Jeśli zauważycie powykrzywiane szwy czy też zmechacony materiał odpowiedź jest prosta - POZBYWAMY SIĘ ICH! Nie odkładajcie ich na czarną godzinę lub do noszenia po domu. NIE WARTO! Noszenie zdezelowanych t-shirtów to brak szacunku dla siebie samego. Ja obecnie w swojej szafie mam około 5 sztuk i każdy z nich jest w stanie idealnym.
2) Kolejny krok to wybranie się do sklepu, który w swojej ofercie ma dobrej jakości bawełniane koszulki. Często w tych tańszych sieciówkach trafimy na t-shirty, które warto kupić. Sprawdźcie też produkty u młodych polskich projektantów, które znajdziecie TUTAJ. Godne uwagi są wszystkie marki grupy H&M czy też część marek grupy INDITEX. Jednak warto czasami poświęcić troszkę więcej czasu i wybrać się do dużych multibrandów takich jak Royal Collection, TK Maxx, Van Graaf czy też Peek & Cloppenburg. Online polecam zdecydowanie ZALANDO (tutaj znajdziecie większość t-shirtów). Tam z pewnością znajdziecie dobrą jakość !
3) Zanim wybierzcie odpowiedni fason pamiętajcie o sprawdzeniu składu na metce oraz jakości szwów. Jeśli nie podejdziecie do tematu poważnie kupując byle jaki produkt zmarnujecie pieniądze.
4) Wybierając odpowiedni fason zwróćcie uwagę na wykończenia takie jak dekolt i rękawki. Dzięki temu możecie optycznie wydłużyć szyję, podkreślić swoje atuty lub zakryć maleńkie mankamenty.
W mojej dzisiejszej propozycji na zdjęciach punktem wyjścia są czerwone szpilki, które pasują do wieluuu zestawów. Buty te są dość wygodne co oznacza dla mnie, że jestem w stanie nosić je około 3h dziennie (w zależności od tego czy siedzę czy stoję). Do tego jeansy, które uwielbiam i wygodny t-shirt (wykonany z lnu + dekolt w kształcie litery V). Ważną kwestią są dodatki. Każdy z nas wybiera to co lubi lub bez czego nie potrafi się obejść. W moim przypadku w upalne dni są to okulary przeciwsłoneczne marki CHANEL - Luxottica.
Zastanawiacie się jak znaleźć idealny T-SHIRT ?
1) Ważne żeby przejrzeć swoje 'krótkie rękawki' i sprawdzić ich stan. Jeśli zauważycie powykrzywiane szwy czy też zmechacony materiał odpowiedź jest prosta - POZBYWAMY SIĘ ICH! Nie odkładajcie ich na czarną godzinę lub do noszenia po domu. NIE WARTO! Noszenie zdezelowanych t-shirtów to brak szacunku dla siebie samego. Ja obecnie w swojej szafie mam około 5 sztuk i każdy z nich jest w stanie idealnym.
2) Kolejny krok to wybranie się do sklepu, który w swojej ofercie ma dobrej jakości bawełniane koszulki. Często w tych tańszych sieciówkach trafimy na t-shirty, które warto kupić. Sprawdźcie też produkty u młodych polskich projektantów, które znajdziecie TUTAJ. Godne uwagi są wszystkie marki grupy H&M czy też część marek grupy INDITEX. Jednak warto czasami poświęcić troszkę więcej czasu i wybrać się do dużych multibrandów takich jak Royal Collection, TK Maxx, Van Graaf czy też Peek & Cloppenburg. Online polecam zdecydowanie ZALANDO (tutaj znajdziecie większość t-shirtów). Tam z pewnością znajdziecie dobrą jakość !
3) Zanim wybierzcie odpowiedni fason pamiętajcie o sprawdzeniu składu na metce oraz jakości szwów. Jeśli nie podejdziecie do tematu poważnie kupując byle jaki produkt zmarnujecie pieniądze.
4) Wybierając odpowiedni fason zwróćcie uwagę na wykończenia takie jak dekolt i rękawki. Dzięki temu możecie optycznie wydłużyć szyję, podkreślić swoje atuty lub zakryć maleńkie mankamenty.
W mojej dzisiejszej propozycji na zdjęciach punktem wyjścia są czerwone szpilki, które pasują do wieluuu zestawów. Buty te są dość wygodne co oznacza dla mnie, że jestem w stanie nosić je około 3h dziennie (w zależności od tego czy siedzę czy stoję). Do tego jeansy, które uwielbiam i wygodny t-shirt (wykonany z lnu + dekolt w kształcie litery V). Ważną kwestią są dodatki. Każdy z nas wybiera to co lubi lub bez czego nie potrafi się obejść. W moim przypadku w upalne dni są to okulary przeciwsłoneczne marki CHANEL - Luxottica.
Całość niby zwyczajna i przewidywalna jednak często takie proste rozwiązania są najlepsze. Wystarczy dobry t-shirt (o czym wspomniałam powyżej), ulubione spodnie i szpilki, które robią całość. Poniżej wybrałam specjalnie dla Was propozycję ciekawych t-shirtów. Mam nadzieję, że będzie to dla Was pomocne.
Dajcie koniecznie znać jakiego typu marki, które w swojej ofercie mają dobrej jakości t-shirty polecacie? Mam nadzieję, że od dzisiaj większość z Was pozbędzie się w szafie zalegających bluzek.
A już niedługo kolejny wpis, w którym tylko niektóre elementy się powtórzą dzięki temu będzie można zauważyć jak niewiele potrzeba aby efekt końcowy był w 100% inny.
Dajcie koniecznie znać jakiego typu marki, które w swojej ofercie mają dobrej jakości t-shirty polecacie? Mam nadzieję, że od dzisiaj większość z Was pozbędzie się w szafie zalegających bluzek.
A już niedługo kolejny wpis, w którym tylko niektóre elementy się powtórzą dzięki temu będzie można zauważyć jak niewiele potrzeba aby efekt końcowy był w 100% inny.
Świetny post!
ReplyDeleteNiby prosta sprawa, a trudno o dobry t-shirt :)
ps. piękne zdjęcia! <3
Dziękuję ! Oj trudno trudno ... Jak będziesz miała coś do polecenia daj koniecznie znać!
Deletebuziak
Agnesa
Mam dziś na sobie t-shirt z Zary i właśnie od rana myślałam o tym, że już się nie skuszę na kolejny zakup, bo po dwóch praniach wygląda bardzo nieciekawie :( Ja polecam np. topy z Intimissimi. Wg mnie są świetnej jakości i bardzo wytrzymałe, mam większość kolorów z ich gamy i żaden mnie nie zwiódł. Pozdrawiam ;)
ReplyDeleteMadziu ja również bardzo lubię Intimissimi. Ja z kolei mam kilka topów (biały, szary i czarny), które służyły mi przez 2-3 lata. Teraz pełnią funkcję piżamową :)
DeletePozdrawiam
Agnesa :)
O dziwo, naprawdę trudno o dobry t-shirt. Ja wciąż szukam idealnego białego.
ReplyDeleteOj nic mi nie mów mam ten sam problem :P
Deletekiss
Agnesa
Polecam Calizia - co prawda maja tylko biale i czarne ale jakosc naprawde rewelacja! Jestem maniaczka bialych tshirtow i moglabym je nosic prawie do wszystkiego ;)) ten mam ponad 3 miesiace, przeszedl nascie pran i nadal super!
DeleteHaniu dziękuję za rekomendację ! Już sprawdzam.
DeletePozdrawiam
Agnesa
Świetna stylizacja i obłędne czerwone szpilki....zakochałam się w nich.
ReplyDeleteJa tak samo :)
DeleteDziękuję ! Wpadajcie do NewLook - może jeszcze będą :)
DeletePozdrawiam
Agnesa
Świetne połączenie! Szpilki dodają szyku :)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
dziękuję <3
DeleteIle % lnu ma Twój t-shirt? Zastanawiam się, czy bardzo się gniecie jak na len przystało? Chyba, że w składzie ma jeszcze jakieś syntetyczne włókna ... Wygląda świetnie! :)
ReplyDeleteSprawdziłam skład: Wiskoza 66%; Len 28%; Poliester 6% :)
DeleteWięc zdecydowanie nie widać zagnieceń :)
Pozdrawiam
Agnesa
Prosto i z klasą :)
ReplyDeleteDzięki ! :)
Deletepozdrawiam
Agnesa
Piękna kobieta obroni się nawet w szarym tiszercie;-)
ReplyDeletePodoba mi się połączenie nonszalancji i totalnego casualu w postaci bazy oraz elegancji i kobiecości w bucikach.
Dziękuję !!!!
DeletePozdrawiam
Agnesa
Fajna stylizacja, w sam raz na zbliżające się mam nadzieję wkrótce ciepłe dni :)
ReplyDelete