Kto mnie zna wie, że moim jednym z niespełnionych marzeń były studia z projektowania odzieży na ASP w Poznaniu. Ostatecznie skończyłam dwa inne kierunki (ekonomię i zarządzanie na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu). Przez lata pracowałam dla innych marek z branży fashion, ale jak już zaszłam w ciążę postanowiłam powalczyć o swoje. Stwierdziłam, że to idealny moment na to żeby spełnić swoje marzenie i zmierzyć się z założeniem marki odzieżowej. Padło na nazwę PATCHOULI. Mój ulubiony zapach, który intryguje i pozostaje w pamięci. Zaczęłam działać…Chwilę później okazało się, że to nie jest taka prosta sprawa. Brzuch rósł a ja miałam coraz mniej siły a wszystko robiłam sama… od zdjęć po znalezienie podwykonawców jeśli chodzi o szycie, stworzenie sklepu online, wybór dzianin / tkanin i samo projektowanie. Postawiłam wtedy przede wszystkim na dzianinę ...i basics. Sprzedaż rosła, ubrania się spodobały a ja z zapałem czekałam na realizację planów co do kolejnej kolekcji. Ale przy okazji pojawiła się we mnie druga fasolka a wraz z nią oczekiwanie na córeczkę.
Realizacja planów rozciągała się w nieskończoność jednak krok po kroku starałam się działać. Dziś córeczka i synek są z nami więc mogłam sfinalizować działania. Udało się ...NARESZCIE wypuścić kolekcję SS2019. Jest sporo niedociągnięć - wiem! Jestem natrętną perfekcjonistką co niejednokrotnie wpływało na to, że swoje marzenia i plany chowałam do szuflady. Więc sru robię wszystko tak jak czuję i tak jako kocham! Najbardziej jestem zadowolona z jakości ubrań i z samych fasonów. Każda rzecz to moja ulubione ubranie ever.
Pakując walizkę na letni wyjazd zapakuje wszystko i będę ubrana CUDOWNIE ! Postawiłam na dziewczęcość, komfort, jakość i uniwersalność czyli wielozadaniowość. Te ubrania można nosić od rana do nocy. Źródeł inspiracji szukałam na ulicach wielkich miast w USA oraz na bardzo popularnej platformie jaką jest Pinterest. Inspiracją do stworzenia kolekcji była również silna dziewczyna mieszkająca w dużym mieście, która jest mega pewną siebie osobą !
Fasony, na które postawiłam to efekt mojego ‚głodu’ i chęci transformacji mojej garderoby. Wszystko ma być przemyślane i bardzo uniwersalne. Od dłuższego czasu nie lubię się przebierać. Zdecydowanie wolę jak ubrania to moja druga skóra. Więc voilà oto najnowsza mini kolekcja SS2019. Nowe ubrania będą pojawiać się regularnie więc zaglądajcie. Dajcie znać dziewczyny co sądzicie bo to od Was zależy czy będę mogła realizować swoje marzenia a mam jeszcze ich sporo. Tworzę przede wszystkim dla Was i dla siebie…czyli od serca! Agnesa
No comments?
Leave a comment